Copyright (c) 2005 Instytut Lwowa
Copyright (c) 2005 Wydawnictwo "Centrum Europy"
Lwów, ul. Kościuszki 18
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Igor SIOMOCZKIN, Paweł HRANKIN

Trzy gmachy Dyrekcji Lwowskiej Kolei

We Lwowie były kolejno wzniesione trzy gmachy w celu rozmieszczenia Dyrekcji Kolei (K. k. Bahndirektion). Trzeci i ostatni doszedł do naszych czasów prawie niezmieniony i w dalszym ciągu jest wykorzystywany przez następcę cesarsko-królewskiej Dyrekcji - Zarząd Lwowskiej Kolei.

W początkach swego istnienia trzy koleje żelazne Galicji: pierwsza - im. Karola Ludwika, druga - Lwowsko-Czerniowiecko-Jasska, trzecia - im. arcyksięcia Albrechta były własnością prywatną. Co prawda, ostatnia szybko zbankrutowała wskutek kryzysu i wkrótce została „znacjonalizowana" (1875). Dwie pierwsze utrzymały się jeszcze przez około 20 lat. Ich dyrekcje mieściły się w lokalach dawnego dworca Czerniowieckiego (obecnie przewiduje się na tym miejscu budowę dworca międzynarodowego); stosunki między nimi układały się niezbyt przyjaźnie, nawet pociągi z zachodu i południa przybywały do peronów dwóch różnych dworców.

W latach 1870-1880 odbyło się stopniowe upaństwowienie kolei: na początku transwersalnej od Chyrowa do Stanisławowa (później do Husiatyna); potem, już jako państwowa, w roku 1887 była otwarta linia Stryj-Munkacz.

W tym roku właśnie został zbudowany we Lwowie pierwszy gmach Dyrekcji ruchu kolei; pracownicy mieli w nim nawet mieszkania na I piętrze. Dyrekcja mieściła się przy dawnej ul. 3 Maja (dziś Siczowych Strzelców) w kamienicy, dobrze znanej lwowianom (właśnie tutaj znajduje się przejście przez dawny Pasaż Hausmana -obecnie przejazd Krzywa łypa, do przystanków tramwajowych przy ul. Doroszenki). Obficie dekorowana fasada nieco gubi się na wąskiej ulicy, nie każdy zabiegany przechodzień zdolny jest zauważyć rzeźbę Merkurego, wieńczącą attykę i uosabiającą ruch kolejowy. A warto zwracać na nią uwagę, chociażby ze względu na awaryjny stan figury, która umieszczona dość wysoko stwarza zagrożenie dla ruchliwej ulicy.

Autorem rzeźby jest profesor Politechniki Lwowskiej Leonard Marconi (jego autorstwa są także rzeźby na fasadzie hotelu „George" na attykach Politechniki i gmachu Galicyjskiej Kasy Oszczędności - dziś Muzeum Etnograficznego). Figura stanowi swoistą wariację znanej pracy Giambologniego (XVII w.), gdzie Merkury jest przedstawiony na głowie Gorgony - Marconi umieścił go na kole Fortuny, symbolizującym kolej. Można porównać tę pracę z rzeźbą Francuza Falguierre'a (XIX w.) „Zwycięzca w boju kogutów" Marconi mógł poznać ją podczas studiów w Rzymie. Obok Merkurego widzimy putti - dzieci trzymające atrybuty kolei.

Wywołuje zaniepokojenie awaryjny stan całego plastycznego wystroju fasady; znacznych szkód zaznały rzeźby wykonane z wapna hydraulicznego, odłamki których po prostu leżą na gzymsach okiennych obramowań. Figury te symbolizują Elektryczność, Mechanikę oraz Inżynierię. Jak powiadamiała prasa, Leonard Marconi był nie tylko wykonawcą, ale i projektantem fasady. Architektonicznie gmach opracował Wincenty Rawski, absolwent Politechnik Lwowskiej i Wiedeńskiej. Bramy z kutego żelaza wykonano w ślusarskiej pracowni Jana Daschka.

W roku 1893 wszystkie austriackie koleje zostały upaństwowione. Znacznie powiększyła się liczba pracowników, co swoją drogą wymagało rozszerzenia gmachu Dyrekcji. Dzisiaj wydaje się niezbyt logicznym fakt wzniesienia po niespełna 10 latach nowego, większego gmachu przy ul. Krasickich (dziś Ohijenki), obecnie zajmowanego przez szpital Lwowskiej Kolei. W zwolnionym budynku przy ul. 3 Maja rozmieścił się hotel „Imperial". Jak i poprzednia, nowa budowla naśladowała wystrój oraz formy późnego włoskiego renesansu. Ryzalit tego budynku również wieńczy rzeźba Merkurego (przypuszczalnie także autorstwa Marconiego). Nie zachowała się, niestety, bogata dekoracja klatki schodowej tego gmachu, wykonana w 1900 r. przez uczniów prof. Tadeusza Rybkowskiego (malowidła przedstawiające alegorie siły i pary, imitacje mozaik).

Na pocz. XX w. aktywizuje się budownictwo mieszkalnych i administracyjnych budynków dla kolei lwowskiej. Korzystając z otrzymania państwowego kredytu w kwocie 8 mln. koron, Dyrekcja przystąpiła do budowy nowego okazałego gmachu administracyjnego. W 1911 r. ogłoszono konkurs, w następnym roku zwyciężył projekt arch. Zbigniewa Brochwicz Lewińskiego, który zrealizowano przed I wojną światową. Dyrekcja Kolei znana była wtedy jako największy budynek we Lwowie (planowanej przebudowy uniwersytetu i ratusza nie dokonano).

Jednak projekt Zb. Brochwicz Lewińskiego nie został wykonany całkowicie - zabrakło środków na budowę galerii łączącej budynek administracyjny z mieszkalnym.

Igor SIOMOCZKIN, Paweł HRANKIN (Nr 14, kwiecień 1996)


Copyright 1996 Wydawnictwo "Centrum Europy"
Lwów ul. Kościuszki 18
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Powrót
Licznik